Narzędzia pracy Głównym narzędziem pracy stają się Twoje dłonie. Warto je od czasu do czasu zwilżać wodą tak, aby modelina się do nich nie kleiła.
Jeżeli będziesz chciała wykonywać koraliki nie tylko o kulistym kształcie, ale również sześciany czy walce potrzebne będzie ostrze do cięcia masy – żyletka, skalpel lub nożyk. Właściwości modeliny wymagają, aby narzędzie było ostre. Inaczej będą się tworzyć zagłębienia w miejscu nacięcia.
Do robienia oczek w koraliku niezbędne będzie posiadanie szpilki, wykałaczki, patyczka do szaszłyków czy też cienkiego szydełka - przy czym obowiązują ta sama zasada, co przy ostrzu – narzędzie to musi być ostre tak, aby nie powstawało wgłębienie w miejscu „wkłucia”.
Pamiętaj, że praca z modeliną może brudzić podłoże, na którym pracujesz, – zatem nie rób tego bezpośrednio na biurku, ale przygotuj sobie jakąś podkładkę- ja stosuję kawałek drewnianej płyty, która notabene nie jest najlepszym stanowiskiem pracy – bardziej nadają się plastikowe podkładki. Aby nasze koraliki nie kleiły się do podłoża możesz zwilżać podłoże (plastik) lub podłożyć silikonowany papier do pieczenia (drewno).
Większość prac z modeliną wymaga jej wielokrotnego wałkowania – a zatem będzie potrzebny wałek/ butelka/ jakikolwiek twardy przyrząd o walcowatym kształcie. Jeśli po pewnym czasie zabaw z masą stwierdzisz, że to coś dla ciebie możesz się pokusić a zakup maszynki do makaronu – koniecznie z przystawką wałkującą – znacznie przyjemniej się pracuje, a i kolory ładnie się łączy.
Na początek:, jeśli korzystasz z wałka kuchennego, do którego modelina się klei zamiast zwilżać wodą możesz masę przykryć kawałkiem papieru do pieczenia i tak wałkować. Pamiętaj, aby wysuszyć modelinę chusteczką, albo papierem toaletowym zawsze, gdy kończysz jeden etap pracy i zaczynasz drugi.
Wyroby z modeliny nie są niestety gotowe do użytku zaraz po tym, kiedy wyjdą spod naszych rąk. Trzeba je jeszcze poddać obróbce, dzięki której nabierze ona trwałości a tym samym będzie nas
Utwardzanie
Są dwa rodzaje modeliny: termoutwardzalna i samoutwardzalna. Zajmiemy się tutaj pierwszym rodzajem, gdyż pierwszy nie wymaga żadnych zabiegów z naszej strony na etapie utrwalania. Na opakowaniach jest zazwyczaj zaznaczone, jaki to typ masy, przy czym znacznie częściej spotyka się masę termoutwardzalną. W zależności od własnych preferencji, modelinę można utwardzać poprzez gotowanie jej w wodzie lub też wypiekanie w piekarniku w temperaturze 100 stopni – obie czynności trwają 10-15 minut w zależności od wielkości koralika. Obie metody mają swoje wady i zalety – w piekarniku bardzo łatwo „przyrumienić” koraliki i wówczas wszystkie są brązowe;) co w przypadku gotowania się nie zdarza. Natomiast większość rodzajów modeliny w trakcie gotowania pokrywa się białym nalotem, z którym można sobie poradzić poprzez zastosowanie jednej z metod wykańczania koralików.
Wykańczanie koralików
Istnieją trzy najpopularniejsze metody kończenia pracy nad koralikami:
Dwa pierwsze sposoby pozwalają na zniwelowanie w znacznym stopniu białego osadu po gotowaniu, jednakże w drugim przypadku koraliki mogą nie dać się odtłuścić zupełnie i w efekcie będziemy odczuwać ich „tłustość”. Oczywiście lakierowanie powoduje błyszczenie się koralików i wydaje się, że gdy chcemy pozostać przy „naturalnym”, matowym produkcie idealny jest sposób trzeci, lecz ma on tę wadę, iż biżuteria wykonana przy użyciu tychże komponentów jest zupełnie nie zabezpieczona przed różnymi warunkami atmosferycznymi jak i przed upływem czasu. Lepiej poszukać w sklepach budowlanych lakieru matowego, co w efekcie da nam słaby połysk. Jeśli chodzi o inne sposoby wykańczania koralików to oczywiście można tez pobawić się techniką decoupage, – ale o tym w innym dziale portalu.
Zapraszam do zabawy z modeliną – uwolnijcie swoją wyobraźnię nie tylko na poziomie aranżacji gotowych produktów, ale same je stwórzcie.